Shiraberu

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Strony: 1 ... 7 8 [9] 10
 81 
 dnia: Czerwiec 24, 2014, 20:08:15 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Cana

________________
Dawaj xD

 82 
 dnia: Czerwiec 24, 2014, 17:03:18 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Shura
__________
Nie umiem być brutalna c:
Ale mam krwawe opowiadanie,jak chcecie xD
40 stron :P
Tylko że to też trochę nowelka,romans,harem i cośtam jeszcze xD

 83 
 dnia: Czerwiec 24, 2014, 16:49:00 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Dark
-Taa. - mruknąłem, mając szczerze gdzieś, co właściwie o mnie myślą. -Odchodzę z watahy. - mruknąłem do siebie pod nosem. -Muszę poszukać swoich, dowiedzieć się, kim jest Peter, odnaleźć rodzinę.
___________________________________________
Dark odchodzi. Nie udała mi się ta postać, już nie miałem co z nim robić.
Jeśli mogę, to chciałbym zacząć z nową postacią ;-;

 84 
 dnia: Czerwiec 24, 2014, 16:42:42 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Cantharis
- No wiem. Najmądrzejszy z mądrych.

 85 
 dnia: Czerwiec 23, 2014, 21:13:15 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Konan
_________________________________
Shura opowiedziała łagodniejszą wersję c: xD

 86 
 dnia: Czerwiec 23, 2014, 21:11:14 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Konan
-Masz bardzo inteligentnego brata, Aris.
_____________________________
Shura, ale o synku zapomniałaś xD

 87 
 dnia: Czerwiec 23, 2014, 14:37:36 
Zaczęty przez Shura - Ostatnia wiadomość wysłana przez Cana
Wbiegłam. Shura mówiła, że gdzieś można spotkać jeszcze ciała i duchy wojowników. Ale gdzie? Rozejrzałam się.

 88 
 dnia: Czerwiec 23, 2014, 14:36:34 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Cana
Przewróciłam oczami. I to miała być ta super straszna, brutalna, nie dla szczeniąt historia? Bez przesady. Wybiegłam.

 89 
 dnia: Czerwiec 23, 2014, 13:54:14 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Shura
Wleciałam i wylądowałam gdzieś dalej od córki i Siddy.

 90 
 dnia: Czerwiec 23, 2014, 13:53:32 
Zaczęty przez Konan - Ostatnia wiadomość wysłana przez Shura
-Więc...jak jeszcze byłyśmy małe,w sensie,ja i twoja mama,to na tych terenach trwała zaciekła wojna między dwiema watahami.Ja byłam w tej,która miała lepszą pozycję i zdawała się wygrywać.Za to twoja mama była w tej drugiej watasze.Brakowało im jedzenia,więc szczenięta wysłano do obozu treningowego,gdzie uczyły się walczyć.W moim przypadku,rodzice nas tego uczyli.Ale w takim samym stopniu kazali nam walczyć.Kiedy się poznałyśmy,Sidda próbowała mnie zabić-zaśmiałam się.
-Pomimo wojny,jakoś udało nam się zaprzyjaźnić.Jednak niedługo po tym,zabito alphę watahy twojej mamy...Kiedy to się stało,walki były jeszcze bardziej zacięte i ginęło jeszcze więcej wilków.Mogli przetrwać tylko najsilniejsi.Podczas kolejnej potyczki,moja matka,jako gamma watahy,wraz z grupką dowódców i alphą zabili rodziców Siddy,czyli twoich dziadków.To wyglądało strasznie...ona była taka wściekła i zrozpaczona...a jednocześnie wydawała się tak bezbronna.Kiedy zabiła owych zabójców,zakończyła wojnę.Te ziemie wypiły już za dużo krwi...I uważaj,bo gdzieniegdzie można jeszcze zobaczyć ciała i duchy wojowników...-popatrzyłam na szczenię,dość tajemniczo.
-Zbyt brutalna ta opowieść nie była,ale mam nadzieję,że o to ci chodziło.Poza tym,masz szczęście,że masz taką mamę...która cię kocha.-zmieniłam się w wilczą postać,zatrzepotałam skrzydłami,uśmiechnęłam się i wyleciałam.

Strony: 1 ... 7 8 [9] 10
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
rybyigzyby norwegland madex manadadelobosdia-o-noche osiedlekrolewskie